Grupa WASPI (Women Against State Pension Inequality) to organizacja działająca w Wielkiej Brytanii, która reprezentuje około 3,6–3,8 mln kobiet urodzonych w latach 50.
Zmiany legislacyjne – począwszy od Pensions Act z 1995 roku, a następnie przyspieszone przez ustawę z 2011 roku – stopniowo podniosły wiek emerytalny kobiet z 60 do 65 lat, a później do 66 lat. W wyniku tych reform kobiety musiały pracować dłużej, co wielu z nich odbiło się negatywnie na sytuacji finansowej i planach emerytalnych.
Kampania WASPI zarzuca rządowi, że komunikacja dotycząca zmian była niewystarczająca i opóźniona. Parlamentarny Ombudsman ds. Zdrowia i Parlamentu uznał, że z powodu błędów administracyjnych kobiety te powinny otrzymać odszkodowanie w wysokości od 1 000 do 2 950 funtów za osobę – łącznie nawet do 10,5 mld funtów. Jednak minister pracy i emerytur, Liz Kendall, oraz kanclerz Rachel Reeves stanowczo odrzucili ten pomysł, argumentując, że większość kobiet była świadoma nadchodzących zmian i wypłata tak ogromnej sumy byłaby nie do udźwignięcia dla budżetu państwa. [
W odpowiedzi na odmowę rządu, WASPI wysłało do Departamentu Pracy i Emerytur tzw. „list przedprocesowy”, ostrzegając, że w przypadku braku zmiany stanowiska, sprawa trafi do sądu (High Court). Kampania, wspierana m.in. przez zbiórkę środków na platformie CrowdJustice, podkreśla, że niewłaściwa i spóźniona komunikacja ze strony ministerstwa miała realny wpływ na zdolność kobiet do odpowiedniego przygotowania się do emerytury. Ta decyzja rządu spotkała się z krytyką zarówno ze strony byłych sojuszników politycznych WASPI, jak i szerokiego grona społeczeństwa, które uważa, że należy naprawić historyczną niesprawiedliwość wobec kobiet.
Koalicyjny rząd konserwatystów i liberałów demokratów na początku lat 2010. pod przywództwem Davida Camerona i Nicka Clegga przyspieszył harmonogram w ramach działań mających na celu obniżenie kosztów.
W 2011 r. wprowadzono nową ustawę o emeryturach, która nie tylko skróciła harmonogram podniesienia wieku emerytalnego kobiet do 65 lat o dwa lata, ale także podniosła ogólny wiek emerytalny do 66 lat do października 2020 r. — oszczędzając rządowi około 30 mld funtów.
Dotknęło to około 3,6 miliona kobiet w Wielkiej Brytanii — wiele z nich skarżyło się, że nie zostały odpowiednio powiadomione o zmianach, a niektóre otrzymały listy dotyczące tych zmian dopiero 14 lat po uchwaleniu ustawy.
Sprawa WASPI to nie tylko kwestia zmiany wieku emerytalnego, ale także szeroko rozumiana walka o sprawiedliwe traktowanie kobiet, które przez lata były pokrzywdzone przez zmiany w systemie emerytalnym, dokonywane bez odpowiedniej informacji i konsultacji.
Komentarze do wpisu (0)