Keir Starmer oświadczył dziś, że po nadchodzącym budżecie nie ma co liczyć na obniżki podatków. Premier podkreślił, że iluzja, jakoby można było obniżyć podatki i jednocześnie zapewnić sprawne działanie usług publicznych, jest nieprawdziwa. W jego przemówieniu zasugerowano, że Wielka Brytania zmierza w kierunku modelu skandynawskiego, charakteryzującego się wyższym obciążeniem podatkowym. Starmer powiedział, że obywatele opowiedzieli się za zmianą, a nadchodzący budżet kanclerz Rachel Reeves będzie „trudnym krokiem”, który przyniesie dodatkowe 35 miliardów funtów rocznie do budżetu.
Starmer wskazał, że zamiast obiecywać obniżki podatków, apeluje do wyborców o cierpliwość, aby Partia Pracy mogła „odbudować fundamenty”. Premier zapowiedział również wzrost maksymalnej ceny biletu autobusowego z 2 do 3 funtów, choć zasugerował, że planowany wzrost akcyzy na paliwo o 7 pensów może być częściowo ograniczony.
Krytycy zarzucają ministrom, że obciążenia podatkowe dotkną również „zwykłych ludzi pracy”, mimo że początkowo mają być skierowane głównie do firm i najzamożniejszych. Konserwatyści twierdzą, że Partia Pracy nie była szczera z wyborcami, ukrywając swoje plany podatkowe przed wyborami. Największą zmianą ma być wzrost składek na ubezpieczenie społeczne pracodawców, a także prawdopodobne zmiany w podatkach od spadków, zysków kapitałowych i oszczędności emerytalnych.
Starmer w swoim przemówieniu podkreślił, że Wielka Brytania jest w trudnej sytuacji gospodarczej, wymagającej „realistycznego” podejścia i długoterminowego planu. Zaznaczył, że obecne warunki są bezprecedensowe, z powodu zaniedbań gospodarczych ostatnich 14 lat, w tym słabnącej produktywności, niskich inwestycji i konieczności modernizacji państwa.
Premier nie dał jednoznacznej gwarancji, że nie będzie więcej podwyżek podatków w trakcie kadencji. Stwierdził, że jest „gotów podjąć trudne decyzje teraz”, aby na stabilnym fundamencie móc odbudować kraj.
Nadchodzące podwyżki podatków mają podnieść stosunek podatków do PKB do najwyższego poziomu od początku prowadzenia statystyk w 1948 roku. Starmer ogłosił także plan zainwestowania 240 milionów funtów w usługi lokalne, które mają pomóc w zmniejszeniu bezczynności zawodowej i umożliwieniu powrotu na rynek pracy tym, którzy mogą pracować.
Komentarze do wpisu (0)