
Paweł Pęńsko
W radiu od zawsze. Przynajmniej w marzeniach. Te, tak naprawdę, zaczęły się krystalizować na studiach, gdy rozpocząłem pracę w Studenckiej Agencji Radiowej przy Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Fantastyczna szkoła radia! Potem były nieśmiałe próby z radiofonią publiczną – krótkotrwałe i nieudane. Na dobre porwała mnie dopiero, rodząca się w Polsce na początku lat 90-tych, „komercja”. W 1993 roku rozpocząłem pracę w Radiu Toruń. Tam uświadomiłem sobie, że wszystkie moje dotychczasowe doświadczenia w tej materii są niczym! Cała „zabawa” zaczynała się od nowa. I trwała 16 lat. W RT byłem od wszystkiego. I było mi z tym dobrze. Przede wszystkim jednak prowadziłem audycje. Stałem się na dobre „panem z radia”. Bo z radia nie można się wyleczyć…