Nowy prezydent zapowiedział, że nie będzie żadnych „specjalnych przywilejów” w kwestiach wizowych
Zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach może być koszmarem dla księcia Harry’ego, gdyż nowy prezydent USA wcześniej ostrzegał, że nie będzie on miał w Ameryce żadnych specjalnych przywilejów. Trump wielokrotnie krytykował księcia Sussex od czasu jego wyjazdu z Wielkiej Brytanii w 2020 roku, zarzucając mu „niewybaczalną zdradę” wobec jego zmarłej babci, królowej Elżbiety II.
W marcu Trump zasugerował, że Harry – który mieszka w Montecito w Kalifornii – może zostać deportowany, jeśli nie zadeklarował w swojej aplikacji wizowej zażywania narkotyków, o czym wspomniał w swojej autobiografii. Amerykański think-tank usiłuje ponownie otworzyć sprawę, aby ujawnić jego tajną aplikację wizową, po tym jak książę przyznał się do zażywania kokainy, marihuany i halucynogenów w swojej książce „Spare”.
Eksperci królewscy sugerują, że Harry i Meghan powinni rozważyć „plan awaryjny” na wypadek, gdyby Trump zdecydował się na wydalenie Harry’ego.
Jedną z opcji mógłby być ich dom wakacyjny w Portugalii, o czym informował „Daily Mail” w zeszłym miesiącu.
We wrześniu 2020 roku, wkrótce po przeprowadzce pary do USA, Harry i Meghan zaapelowali do Amerykanów, aby „odrzucili mowę nienawiści, dezinformację i negatywność w sieci” w zbliżających się wyborach, które wygrał Joe Biden.
Chociaż Sussexowie nie poparli konkretnego kandydata, ich wypowiedź była interpretowana jako aluzja do Trumpa, co wywołało oskarżenia o naruszenie protokołu królewskiego, który wymaga neutralności politycznej.
Podczas konferencji prasowej w Białym Domu Trump powiedział: „Nie jestem fanem Meghan, ale życzę dużo szczęścia Harry’emu, bo będzie go potrzebował”.
W ostatnich miesiącach Trump komentował także sprawę Heritage Foundation, która próbuje ujawnić dokumenty wizowe Harry’ego. Grupa twierdzi, że jego aplikacja jest „ogromnie ważna publicznie”, ale przegrała sprawę, gdy sędzia Carl Nichols uznał, że dokumenty powinny pozostać prywatne.
Trump powiedział w lutym, że Harry byłby „zdany na siebie”, jeśli wygra wybory, i oskarżył go o zdradę królowej.
Eric Trump dodał, że jego ojciec szanował Elżbietę II i uważa monarchię za coś pięknego, ale Harry zawiódł rodzinę, odchodząc od obowiązków królewskich. Eksperci sugerują, że Harry może nie mieć wyboru i będzie musiał rozważyć przeprowadzkę, jeśli jego sytuacja wizowa stanie się problematyczna.
Komentarze do wpisu (0)