Kolejna rodzinna tragedia!
Do tragicznego zdarzenia doszło 12 maja 2025 roku w miejscowości Zagorzyce (woj. podkarpackie), gdzie w jednym z domów znaleziono ciało 41-letniego mężczyzny z raną kłutą w okolicy klatki piersiowej. Zgłoszenie o zgonie przekazała jego żona, 36-letnia Barbara P., funkcjonariuszka Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach.
Barbara P., mająca 14-letni staż służby w wydziale dochodzeniowo-śledczym, została zatrzymana tego samego dnia przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji w Rzeszowie. W chwili zatrzymania była pod wpływem alkoholu; badanie wykazało 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie postawiła jej zarzut zabójstwa z art. 148 §1 Kodeksu karnego. Kobieta nie przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia, odpowiadając jedynie na pytania obrońcy. Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec niej tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Dzień przed tragedią w domu Barbary i Roberta P. odbywało się przyjęcie komunijne ich syna. Sąsiedzi relacjonują, że impreza trwała do późnych godzin nocnych.
Wobec policjantki wszczęto procedurę wydalenia ze służby. Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie.
Małżeństwo miało dwoje dzieci, 10-letniego syna i 8-letnią córkę.
Komentarze do wpisu (0)