Książę Andrzej, syn królowej Elżbiety II, ponownie znalazł się w centrum z powodu swoich kontaktów z osobą podejrzewaną o szpiegostwo na rzecz Chin.
Według doniesień medialnych, książę Andrzej utrzymywał bliskie kontakty z chińskim przedsiębiorcą, znanym pod kryptonimem „H6”.
Mężczyzna ten był podejrzewany o działalność szpiegowską na rzecz Chin i miał dostęp do brytyjskiej rodziny królewskiej dzięki relacjom z księciem.
H6 uczestniczył w prywatnych wydarzeniach, takich jak przyjęcia urodzinowe Andrzeja, oraz odwiedzał rezydencje królewskie, w tym Pałac Buckingham i Zamek w Windsorze.
Brytyjski kontrwywiad wyraził zaniepokojenie bliskimi relacjami księcia z osobą podejrzewaną o szpiegostwo.
W wyniku dochodzenia H6 otrzymał zakaz wjazdu do Wielkiej Brytanii ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego.
Biuro księcia Andrzeja oświadczyło, że spotkania z H6 miały charakter oficjalny i nie omawiano podczas nich żadnych wrażliwych kwestii.
Mimo to, opinia publiczna i media krytycznie oceniły brak ostrożności ze strony księcia w doborze znajomych, co doprowadziło do kolejnego skandalu z jego udziałem.
To nie pierwszy raz, gdy książę Andrzej jest zamieszany w kontrowersje.
Wcześniej był krytykowany za kontakty z Jeffreyem Epsteinem, co doprowadziło do jego wycofania się z życia publicznego i pozbawienia tytułów królewskich oraz wojskowych.
Obecny skandal związany z domniemanym chińskim szpiegiem dodatkowo nadwyręża reputację księcia i rodzi pytania o jego rolę w rodzinie królewskiej.
Komentarze do wpisu (0)