Nowe dowody DNA z ciał pogrzebanych w Pompejach zmieniają nasze przekonania na temat historii tego starożytnego miasta. Naukowcy odkryli, że wcześniejsze założenia, oparte jedynie na wyglądzie fizycznym i pozycjach ciał, były błędne przez dziesięciolecia.
Jednym z najbardziej znanych odlewów gipsowych były szczątki dorosłego, trzymającego dziecko. Przez lata sądzono, że to matka umierająca z dzieckiem w ramionach. Nowa analiza wykazała jednak, że większe ciało należało do mężczyzny, który nie był spokrewniony z dzieckiem.
Ponadto jedna z dwóch osób, które znaleziono w uścisku – wcześniej uważane za siostry lub matkę i córkę – okazała się mężczyzną. Zespół badaczy podkreślił, że te odkrycia obalają długo istniejące „opowieści snute wokół tych osób”. Alissa Mittnik z Instytutu Maxa Plancka stwierdziła: „Byliśmy w stanie podważyć niektóre z wcześniejszych narracji opartych na relacjach między tymi osobami”.
Naukowcy potwierdzili również, że mieszkańcy Pompejów mieli różnorodne pochodzenie, głównie od imigrantów z rejonu wschodniego Morza Śródziemnego. Odkrycie to podkreśla szeroki wzór migracji i wymiany kulturowej w Imperium Rzymskim.
Badania skupiły się na 14 odlewach poddawanych restauracji, z których wydobyto DNA z fragmentów szczątków szkieletowych. Celem było określenie płci, pochodzenia i powiązań genetycznych między ofiarami. W jednym z przypadków odkryto, że ciała znalezione w tzw. Domu Kryptoportryków to mężczyzna i kobieta, a nie dwie siostry, matka i córka czy kochankowie, jak wcześniej sądzono.
Zaskakujące odkrycia miały także miejsce w Domu Złotej Bransolety, gdzie uważano, że dorosły, noszący skomplikowaną biżuterię, to kobieta z dzieckiem. DNA wykazało jednak, że wszyscy czterej mężczyźni, którzy tam zginęli, nie byli ze sobą spokrewnieni.
Naukowcy ustalili również, że mieszkańcy Pompejów mieli ciemniejsze rysy, a ich przodkowie mogli pochodzić z terenów takich jak wschodnia Turcja, Sardynia, Liban i Włochy. Odtworzono częściowo wygląd niektórych osób, znajdując, że jedna miała czarne włosy i ciemną skórę, a inni brązowe oczy.
Pomimo tych odkryć, naukowcy podkreślają potrzebę dalszych testów genetycznych, aby w pełni zrozumieć przeszłość Pompejów. Współautor badania, David Caramelli z Uniwersytetu we Florencji, powiedział: „To badanie pokazuje, jak zawodna może być narracja oparta na ograniczonych dowodach, często odzwierciedlająca światopogląd ówczesnych badaczy”.
Miasto Pompeje zostało pokryte popiołem po wybuchu Wezuwiusza w 79 roku n.e., co zabiło wszystkich mieszkańców i pogrzebało obszar. Odkrycia archeologiczne rozpoczęły się w 1748 roku, a choć erupcja zniszczyła miasto, osady piroklastyczne zachowały ofiary, budynki i dzieła sztuki.
Pierwsze znaleziska opierały się na pozycji ciał i ich lokalizacji, co prowadziło do błędnych założeń na temat relacji między nimi. Podczas wykopalisk w 1914 roku w ogrodzie jednego z domów odkryto dziewięć ciał, z czego dwie osoby znajdowały się blisko siebie w uścisku. Po analizie szkieletów naukowcy ustalili, że byli to mężczyzna i kobieta w wieku od 14 do 19 lat i 22 lata.
W 1974 roku odnaleziono cztery ciała w domu, które uznano za rodzinę, ale nowe dowody podważają i te założenia
Komentarze do wpisu (0)