Pływający samochód

Pewien mieszkaniec Wielkiej Brytanii wybrał się nad morze na plaże Trevaunance w St Agnes w Kornwalii. Nie chcąc tracić czasu na dojście do morza zaparkował swoje auto tuż przy brzegu, co jak się okazało było decyzją brzemienną w skutkach.

Zdarzenie miało miejsce zeszłej niedzieli a kolejnego dnia rano o godzinie 8.30 tamtejsza Straż Przybrzeżna została powiadomiona o pływającym samochodzie marki bmw na otwartym morzu. Pojazd wyciągnięty został z wody po dwóch godzinach a strażnicy w swoich mediach społecznościowych umieścili przestrogę dla wszystkich pomysłowych kierowców z informacją, iż w takich miejscach jak plaza parkowanie aut jest niedozwolone.