AstraZeneca stoi przed postępowaniem sądowym w związku ze szczepionką na Covid-19, wniesionym przez mężczyznę, który doznał ciężkiego uszkodzenia mózgu po wstrzyknięciu szczepionki w kwietniu 2021 r.
Ojciec dwójki dzieci, Jamie Scott, doznał zakrzepu krwi, w wyniku którego doszło do uszkodzenia mózgu i niezdolności do dalszej pracy.
Jamie Scott (47 l.) wniósł pozew przeciwko firmie AstraZeneca w związku z rzekomym wpływem szczepionki na jego problemy zdrowotne.
Prawnicy Jamiego Scotta napisali w pozwie , że po wstrzyknięciu w kwietniu 2021 r. u Jamiego Scotta rozwinęła się „immunologiczna trombocytopenia zakrzepowa (VITT) – rzadka choroba powodująca krzepnięcie krwi.
W pozwie podjętym na podstawie ustawy o ochronie konsumentów zarzuca się, że szczepionka była „wadliwa”, ponieważ była mniej bezpieczna, niż obywatele mogli się spodziewać.
Dalsze roszczenia złożone przez około 80 osób, które twierdzą, że odniosły obrażenia w wyniku szczepionki AstraZeneca, również zostaną rozpatrzone jeszcze w tym roku, ale oczekuje się, że sprawa pana Scotta zostanie rozpatrzona w pierwszej kolejności. Rząd wypłacił po 120 tysięcy funtów odszkodowania 144 osobom poszkodowanym po przyjęciu szczepionki na koronawirusa .
Komentarze do wpisu (0)