Dziesiątki traktorów zmierzają do Westminsteru, gdzie rolnicy protestują przeciwko temu, co według nich oznacza brak wsparcia dla brytyjskiej produkcji żywności.
Planują dotrzeć na miejsce wczesnym wieczorem. Konwoje z klaksonami zostały zgłoszone w różnych częściach Londynu.
Organizatorzy z organizacji Save British Farming i Fairness for Farmers of Kent twierdzą, że import taniej żywności i brak wsparcia dla brytyjskiej produkcji żywności zagrażają bezpieczeństwu żywnościowemu Wielkiej Brytanii.
Rząd powiedział, że stawia rolnictwo „w centrum brytyjskiego handlu”.
Ciągniki z flagami Unii Europejskiej zgromadziły się w Londynie, około 20 minut jazdy od Westminsteru, niosąc znaki z hasłami takimi jak „Uratuj brytyjskie rolnictwo” i „Nie ma rolnictwa, nie ma żywności, nie ma przyszłości”.
Protest ma miejsce po miesiącach gorących demonstracji w Europie, w tym blokad, podczas których wściekli rolnicy w Grecji, Niemczech, Portugalii, Polsce i Francji demonstrowali przeciwko regulacjom Unii Europejskiej i taniemu importowi.
Tysiące rolników połączyło również siły w Walii, aby walczyć z nowymi planami dotacji dla gospodarstw rolnych wprowadzonymi przez rząd tego kraju.
W Anglii odbyło się kilka demonstracji, w tym w Kent i Kornwalii, ale oczekuje się, że poniedziałkowy wiec traktorów będzie największym z dotychczasowych.
Komentarze do wpisu (0)