Gdyby wierzyć papierom, Henry Drive w Leigh-on-Sea, Essex, byłaby kwitnącą metropolią biznesową specjalizującą się w hurtowym rynku odzieżowym, z przedsiębiorcami z całej Europy wybierającymi tę zieloną ulicę Essex jako swoją bazę operacyjną.
Papierom nie można jednak ufać. W ciągu ostatnich czterech miesięcy co najmniej 80 fałszywych firm zostało zarejestrowanych w nieruchomościach przy tej ulicy – 14 z nich w ciągu ostatniego tygodnia.
Każda z tych firm rzekomo zajmuje się sprzedażą odzieży i ma jednego pracownika, niezmiennie opisywanego jako „przedsiębiorca”, który mieszkał we Włoszech, Gruzji, Niemczech, Francji lub Maroku.
Podane adresy tych „przedsiębiorców” są czasami prawdziwe, czasami są to tylko ogólne nazwy ulic lub mało prawdopodobne miejsca zamieszkania, takie jak pusta działka budowlana w Maroku lub sala spotkań religijnych na wsi we Francji.
Eksperci ds. przestępczości finansowej twierdzą, że masowa rejestracja tych firm jest prawdopodobnie dziełem gangów przestępczych wykorzystujących fałszywe firmy do prania pieniędzy lub uzyskiwania pożyczek bankowych przed ich zamknięciem.
Companies House, który pobiera opłatę w wysokości 12 funtów za założenie firmy internetowej, twierdzi, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, jeśli dokumenty firmy zostaną prawidłowo złożone, podpisane i uiszczona zostanie opłata rejestracyjna, musi ona zostać zarejestrowana.
Dla osób takich jak Ian Ross i jego żona Tess, na których dom w ciągu ostatnich kilku tygodni zarejestrowano sześć fałszywych firm, sytuacja ta jest niepokojąca i frustrująca w równym stopniu.
Po raz pierwszy dowiedzieli się o problemie, gdy przeszedł list z Companies House zaadresowany do firmy, o której nic nie wiedzieli. Następnie przyszła poczta z HM Revenue and Customs z kodem aktywacyjnym dla podatku dochodowego od osób prawnych i unikalnym numerem referencyjnym podatnika.
Henry Drive nie jest kosmopolitycznym tytanem w branży odzieżowej, ale „po prostu spokojną ulicą mieszkalną”, mówi Ross.
„W jednym kodzie pocztowym, w którym się znajdujemy, mamy obecnie zarejestrowanych 80 firm – to byłoby jak aleja odzieżowa, gdyby to była prawda.
„Jest to tym bardziej niepokojące, im więcej listów otrzymujemy, ponieważ pokazuje to, że system wymknął się spod kontroli.
„Wydaje się, że pojawiają się one na stronie internetowej Companies House, co wiele osób zakłada, że (firmy) są prawdziwe.”
Jednym z głównych pytań zadawanych przez osoby, których dotyczy ten problem, jest to, dlaczego ktokolwiek chciałby zarejestrować fałszywą firmę, korzystając z adresu niewinnego nieznajomego.
Ekspert ds. przestępczości finansowej Graham Barrow twierdzi, że takie firmy są najprawdopodobniej częścią sieci przestępczej, której celem jest zarabianie pieniędzy. Ideą stojącą za takimi firmami było albo pranie pieniędzy, albo wykorzystanie ich do uzyskania konta bankowego w celu zaciągnięcia pożyczki.
Według eksperra sprawa Henry Drive nie jest wyjątkowa, a podobne fałszywe firmy są zakładane w różnych lokalizacjach w całym kraju.
Komentarze do wpisu (0)