Brytyjski gracz wideo, który sfingował sytuację, w wyniku której inny mężczyzna doznał obrażeń zmieniających życie po tym, jak uzbrojone jednostki zostały nakłonione do zastrzelenia go, został skazany w pierwszym tego typu przypadku w Wielkiej Brytanii.
Robert Walker-McDaid, lat 28, z Coventry był jednym z mężczyzn zaangażowanych w incydent „swattingu” w lutym 2015 roku.
Termin ten oznacza fałszywe wezwanie służb ratunkowych do popełnienia poważnego przestępstwa w celu wywołania paniki i zainicjowania rozmieszczenia uzbrojonej jednostki reagowania (zespołu SWAT) w celu zneutralizowania postrzeganego zagrożenia.
Zachary Lee, z Catonsville w stanie Maryland, spotkał Walkera-McDaida podczas grania w gry wideo i wysłał mu wiadomość, mówiąc, że potrzebuje „kogoś swatted”.
Ofiarą był Tyran Dobbs, a Lee udostępnił jego adres Walkerowi-McDaidowi.
Następnie Walker-McDaid zadzwonił na infolinię terrorystyczną w Maryland, podając się za pana Dobbsa, wyjaśniając, że jest uzbrojony i przetrzymuje trzy osoby w niewoli, a ponadto ma przygotowanych kilka bomb.
Poinformował, że pierwszy zakładnik zostanie „stracony w ciągu 15 minut”, chyba że otrzyma 15 000 dolarów (12 000 funtów) w gotówce.
Zespół SWAT pospieszył pod wskazany adres, wierząc, że zagrożenie jest realne.
Następnie postrzelili pana Dobbsa w twarz i klatkę piersiową plastikowymi kulami, myśląc, że to on był prowokatorem.
Pan Dobbs potrzebował później operacji rekonstrukcyjnej twarzy, ponieważ odniósł kilka poważnych obrażeń.
Wspólne dochodzenie policji hrabstwa Howard, FBI i Interpolu wykazało, że połączenie zostało wykonane przez użytkownika Skype’a z domu w Coventry, który został przekierowany na adres Walkera-McDaida.
Wielka Brytania nie uznaje „swattingu” za samodzielne przestępstwo, ale ponieważ USA je uznaje, sprawa została rozpatrzona przez Crown Prosecution Service (CPS), w wyniku czego Walker-McDaid został oskarżony i skazany w Wielkiej Brytanii.
Walker-McDaid jest pierwszą osobą skazaną w Wielkiej Brytanii za przestępstwa związane ze zjawiskiem „swattingu”.
Został on skazany na 20 miesięcy za kratkami, w zawieszeniu na 18 miesięcy, w sądzie koronnym w Warwick, po przyznaniu się do winy za wypaczanie wymiaru sprawiedliwości.
28-latek został również zobowiązany do wykonania 200 godzin bezpłatnej pracy i zapłacenia 1000 funtów odszkodowania panu Dobbsowi.
.
Komentarze do wpisu (0)