William Wragg, który podzielił się osobistymi numerami innych polityków w ramach oszustwa związanego z seks-pułapką, będzie teraz zasiadał jako niezależny poseł w Izbie Gmin.
Pan Wragg, poseł z Hazel Grove w Greater Manchester, zrezygnował w poniedziałek z funkcji wiceprzewodniczącego komitetu torysów 1922, a także ustąpił ze stanowiska przewodniczącego komisji ds. administracji publicznej i spraw konstytucyjnych.
Oznacza to, że pan Wragg nie jest już członkiem partii parlamentarnej Konserwatystów.
Jego decyzja o dobrowolnej rezygnacji zapadła po tym, jak w zeszłym tygodniu przeprosił za to, że podał numery telefonów swoich kolegów osobie, którą poznał w aplikacji randkowej.
Scotland Yard poinformował, że bada doniesienia o tak zwanym oszustwie „honeytrap” po tym, jak zasugerowano, że co najmniej 12 mężczyzn z kręgów politycznych otrzymało niechciane wiadomości, co budzi obawy dotyczące bezpieczeństwa.
Pan Wragg, przyznał: „Zaczęłam rozmawiać z facetem przez aplikację i wymieniliśmy się zdjęciami. Mieliśmy się spotkać na drinka, ale tak się nie stało.Potem zaczął prosić o numery osób. Martwiłem się, bo miał coś na mnie. Dał mi numer WhatsApp, który teraz nie działa. Zraniłem ludzi, będąc słabym. Byłem przerażoyna. Jestem upokorzony. Tak mi przykro, że moja słabość spowodowała krzywdę innych ludzi”.
Dochodzenie trwa.
Komentarze do wpisu (0)